tag:blogger.com,1999:blog-5781748828091088029.post3617565706887712764..comments2024-03-28T15:25:31.686+01:00Comments on Moje pyszne, łatwe i sprawdzone przepisy :-) : Wypad do Zakopanego, dolina strążyskaKatarzyna M (smaki-katriny)http://www.blogger.com/profile/06900238358982839492noreply@blogger.comBlogger7125tag:blogger.com,1999:blog-5781748828091088029.post-35306552567130846042017-03-14T16:09:03.475+01:002017-03-14T16:09:03.475+01:00Cóż nie da się ukryć, ze w Zakopanem oszustów i ka...Cóż nie da się ukryć, ze w Zakopanem oszustów i kanciarzy nie brakuje, byleby dutki się zgadzała, a głupi turysta kupi i już. Niestety Zakopane stało się w pewnym sensie imperium turystycznym, które jest nastawione tylko na zysk. Strasznie Ci współczuję zakupu tych obślizgłych oscypków. Mi się to nigdy nie zdarzyło, ale zawsze gdy jestem w Zakopanem kupuję oscypki u tego samego sprzedawcy. Są pyszne. Nigdy nie kupuję na Krupówkach bo tamte nawet koło oscypka nie leżały. Górale to cwaniaki i trzeba być czujnym-zawsze. Mają nas za głupich ceprów i myślą,że wcisną nam nawet najgorszy szajs. jeśli chodzi o sytuację koni z Morskiego Oka jestem nią wzburzona, nie mogę znieść jak można tak traktować zwierzęta. Ale taka sytuacja jest też winą turystów, którzy pakują swoje dupska na wozy. Gdyby nie było popytu transportu też by nie było. Tak wchodzą w rachubę kolosalne pieniądze. Góral nie dba o konia, bo w tydzień zarobi na nowego... Chętnie wybrałabym się nad Morskie Oko, ale przez to co tam się dzieje nie ma nawet opcji. Pozdrawiam serdecznie. PS co do najlepszych oscypków-prawdziwych, świeżych polecam bacówkę na Rusinowej Polanie. :-) Katarzyna M (smaki-katriny)https://www.blogger.com/profile/06900238358982839492noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5781748828091088029.post-66113128220665782542017-03-13T01:41:31.657+01:002017-03-13T01:41:31.657+01:00Tatry od wielu, wielu lat są bliskie mojemu sercu!...Tatry od wielu, wielu lat są bliskie mojemu sercu! Jeżdżę tam co roku!<br />Ale oscypki pod Gubałówką, to świństwo!!! Co z tego, że z certyfikatem??? <br />Kilka lat temu, tuż przed powrotem do domu, poszłam kupić tam większą ilość (ponad 10 dużych oscypków), bo chciałam obdarować rodzinę i przyjaciół. Ale wszystko wylądowało w koszu.<br />Na straganie z przodu były piękne, tak jak je zachwalano. Ale te, które mi szachrajka-gaździna zapakowała (biorąc od tyłu), były śmierdzące i pokryte lepką mazią, zaczątkiem pleśni.<br />Niestety nie starczyło mi już czasu (podróżuję PKP), żeby wrócić i jej wygarnąć, co myślę. A także zwrócić jej to świństwo, które mi sprzedała, albo zniszczyć na jej oczach, żeby nie wcisnęła komu innemu. <br />Dzisiejsi - rzekomo bogobojni górale - to już nie ci sami, co przed laty. Teraz to pazerni obłudnicy, nastawieni wyłącznie na zgarnianie za wszelką cenę dutków. <br />To góralska mafia! Najbardziej jaskrawy przykład, to wycieńczone konie na drodze do Morskiego Oka. Do Kuźnic jeżdżą busy, a okoliczne smreki lepiej wyglądają niż te na drodze do M.Oka - tam są całe połacie suchego lasu - mimo "ekologicznego" transportu turystów. <br />Pozdrawiam miłośników Tatr!Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5781748828091088029.post-17014461530127992702016-09-13T16:29:11.493+02:002016-09-13T16:29:11.493+02:00co do bacówek to sie zgadzam, jak byłam na rusinow...co do bacówek to sie zgadzam, jak byłam na rusinowej polanie, to kupiłam w bacówce oscypka był jeszcze ciepły a smak-bajka. Jednak zawsze jak jestem w Zakopanem kupuję oscypki pod Gubałówką u tej samej sprzedającej z certyfikatem i są rewelacyjne, świeże i pyszne, a tych z Krupówek często po prostu nie da się zjeść...Katarzyna M (smaki-katriny)https://www.blogger.com/profile/06900238358982839492noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5781748828091088029.post-29508599116905513252016-09-12T21:01:19.224+02:002016-09-12T21:01:19.224+02:00Moje kochane Tatry. Jeśli chodzi o oscypki to mam ...Moje kochane Tatry. Jeśli chodzi o oscypki to mam inne zdanie.<br />Nasza Gaździnka zawsze mówi nam żeby właśnie nie kupować tych pod Gubałówką. Najczęściej nawet nie są to oscypki, bo z mleka krowiego i bardzo często barwione kawą.<br />Jak kupować oscypki to tylko w bacówkach!amaranthrosehttp://www.searchingforanamaranth.blox.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5781748828091088029.post-20233172587607768012016-09-07T19:23:58.232+02:002016-09-07T19:23:58.232+02:00Ale pięknie, aż zatęskniłem za górami.Ale pięknie, aż zatęskniłem za górami.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5781748828091088029.post-30343664430417012042016-09-06T19:20:29.639+02:002016-09-06T19:20:29.639+02:00Cudownie :-) Najlepsze oscypki tylko pod Gubałówką...Cudownie :-) Najlepsze oscypki tylko pod Gubałówką, a góralskie kapcie nie mają sobie równych, teraz akurat idzie jesień to będą jak znalazł. Ja w Strążyskiej była pierwszy raz i się zakochałam. Cudne miejsce :-) Pozdrawiam cieplutko. Katarzyna M (smaki-katriny)https://www.blogger.com/profile/06900238358982839492noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5781748828091088029.post-20139103393000459942016-09-06T18:41:28.424+02:002016-09-06T18:41:28.424+02:00jak ja lubię Strążyską! Moja ulubiona dolinka, opr...jak ja lubię Strążyską! Moja ulubiona dolinka, oprócz Kościeliskiej :) A pod Gubałówką zawsze kupuję oscypka i kapcie :) Kościół św. Rodziny znany jest mi od dziecka!kasiachttps://www.blogger.com/profile/14215226029112104628noreply@blogger.com