.

.

poniedziałek, 29 października 2018

Dynie z ryżu preparowanego i pianek-super przekąska Halloween

Witam Kochani

dziś zapraszam na pyszną i słodką przekąskę w klimacie jesiennym. Mowa o pysznych dyniach zrobionych z ryżu preparowanego i pianek marschmallows :)
Są śliczne, pyszne i na pewno zasmakują dużym i małym.






 Ich przygotowanie jest szybkie i proste :) 
zapraszam


SKŁADNIKI

*z podanych proporcji wyszło mi 16 sporych dyń

DYNIE

-100-110g ryżu preparowanego bezsmakowego
-ok 120g pianek marschmallows (najlepiej białych lub różowo białych)
-50g masła 
-pomarańczowy barwnik spożywczy lub żółty i czerwony (po zmieszaniu wyjdzie pomarańczowy)

DODATKOWO

-ok 50g czekolady deserowej
-zielony wyciskany pisak spożywczy,lub lukier


Do garnka o dużym dnie dajemy masło i rozpuszczamy na niewielkim ogniu.


 Następnie dodajemy pianki (ja niestety nie znalazłam w sklepie pianek o jednorodnym kolorze, tylko w smerfy :P, poucinałam niebieskie części i wszystko wyszło super)

Wszystko podgrzewamy i mieszamy do rozpuszczenia pianek,



 dodajemy barwnik pomarańczowy lub trochę żółtego i czerwonego (ja użyłam barwników w proszku, poprzednio rozpuściłam je w małej ilości wody), mieszamy.


 Ściągamy z ognia i dodajemy ryż, mieszamy dokładnie i chwilę studzimy. 


następnie formujemy rękami kule, polecam posmarować ręce np olejem, wtedy kule lepiej się formują :)

Powstałe kule dekorujemy według własnego uznania.

Z roztopionej czekolady robimy buźki

 kawałek czekolady kroimy na małe kawałki,

 topimy końcówkę nad ogniem i przyklejamy tak by tworzył ogonek dyni.

Pisakiem robimy kłącza :)


I gotowe. Dynie powinny chwilę postać w temp pokojowej by wszystko się zsiadło :)





Gorąco polecam-jest to pyszna przekąska, idealna na imprezy czy na jesienne wieczory :) 
Smacznego :)

środa, 24 października 2018

Drożdżowe kopertówki z powidłami-pyszne drożdżówki

Witam Kochani,

dziś zapraszam na pyszne drożdżówki z powidłami w kształcie kopert :) Są idealne do popołudniowej kawy, czy dla dzieci jako drugie śniadanie.
Bułeczek wychodzi dużo, są mięciutkie i długo zachowują świeżość. Zapraszam


SKŁADNIKI

ROZCZYN

-7 dag drożdży świeżych
-0,5 l ciepłego mleka
-0,5 szklanki mąki
-3 łyżki cukru

RESZTA SKŁADNIKÓW CIASTA

-1 kg mąki
-125g roztopionego masła lub margaryny
-1 łyżka cukru waniliowego
-0,75 szklanki cukru
-1 łyżeczka soli
-4 jajka

DODATKOWO

-1 jajko do smarowania bułeczek
-gęste powidła śliwkowe lub dowolne nadzienie


Do dużej miski kruszymy drożdże,dodajemy mąkę oraz cukier. Całość zalewamy ciepłym mlekiem.
Mieszamy,odstawiamy na 10 minut aby rozczyn podrósł.

Następnie dodajemy jajka utarte z cukrem, sól, cukier waniliowy, przesianą mąkę i wszystko mieszamy. 



Następnie dodajemy roztopione masło lub margarynę-nie może być gorące.
I wyrabiamy ciasto. Jak się bardzo klei to należy dodać trochę mąki,nie za dużo,by bułeczki nie wyszły twarde. 

Ciasto wyrabiamy około 5-7 minut dobrze je napowietrzając.
Następnie odkładamy je w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na około 30 minut.

Po tym czasie urywamy kawałek ciasta, podsypujemy mąką i wałkujemy na spory placek, 



kroimy na kwadraty, 


na każdy kwadrat dajemy trochę nadzienia

 i sklejamy naprzemienne boki tak by wyszło coś na kształt koperty.



Bułeczki układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, smarujemy rozbełtanym jajkiem i pieczemy na złoty kolor w temp 180 stopni :)

I gotowe :)











Gorąco polecam :)
Życzę udanych wypieków.  

Kilka konkursowych zdobyczy :)

Witam Kochani
dawno  nie było podobnego posta,  dlatego dziś chciałabym pokazać Wam kilka nagród, które udało mi się ostatnio zdobyć w różnych konkursach :) 
A już za chwilę kolejny przepis :)

Więc zaczynamy :)

Pierwsza z nagród to zestaw od Pani Tereski :) Był to konkurs na jesienny wypiek z jabłkami, zgłosiłam moją szarlotkę i wygrałam :) Nagroda to piękna patera na tort, drylownica do jabłek, foremki na desery na zimno oraz zestaw produktów dr Oetkera, który bardzo się przyda w kuchni :) 




Kolejną nagrodą jest kawa  ziarnista MK Cafe premium i torba :) 



Następnie za przepis na letni wypiek wygrałam książkę i zestaw przyborów kuchennych od Polski cukier :)



Następna nagroda pochodzi z konkursu Kawa Inka :)
wygrałam kawę i uroczy kubeczek :)


Kolejna nagroda pochodzi z akcji dla blogerów na portalu Durszlak.pl 
książka i babskie gazetki :)


I jedną z ostatnich nagród, z której bardzo się cieszę jest 24-elementowy  zestaw sztućców z konkursu organizowanego przez sklep Chomik :)



czwartek, 18 października 2018

Miodowy orzechowiec z masą grysikową-rozpływa się w ustach

Witam Kochani
dziś przychodzę do Was z bardzo jesiennym ciastem, które niesamowicie mi smakuje. Na pewno będę je piekła na Boże Narodzenie :)
Mowa o pysznym przekładańcu.





Jest to orzechowiec składający się  z 3 miodowych, mięciutkich spodów, które są przełożone masą grysikową. Ostatni spód pieczemy z orzechami włoskimi. 
Całość wygląda i smakuje obłędnie :) 
Cisto nie jest za słodkie, jest bardzo mięciutkie i rozpływa  się w ustach. Gorąco polecam i zapraszam

SKŁADNIKI:  przepis na dużą blaszkę ok 25x33cm

CIASTO NA MIODOWE SPODY

-3 szklanki mąki pszennej tortowej (szklanka 250ml)+trochę do podsypania
-4 całe jajka
-3/4 szklanki cukru
-5 łyżek miodu 
-2 łyżeczki sody-płaskie
-125 g margaryny lub masła (zimnego z lodówki)

MASA GRYSIKOWA

-1 l mleka
-0,5 szkl cukru
-10 łyżek kaszy manny
-250g masła lub margaryny

ORZECHY

-około 30-40 dag orzechów włoskich drobniutko posiekanych
-4 łyżki miodu 
-75g masła  lub margaryny
-4 łyżki cukru pudru


Dno blaszki wykładamy papierem do pieczenia.

Do miski dajemy wszystkie składniki na spody miodowe i zagniatamy ciasto-jeśli się klei podsypujemy mąką. Dzielimy je na 3 równe części. Ciasto wstawiamy na około 15 minut do lodówki.


ORZECHY

Orzechy włoskie drobno siekamy.



Do garnka dajemy masło lub margarynę, cukier puder i miód i wszystko rozpuszczamy, dodajemy orzechy i wszystko dokładnie mieszamy. Ściągamy z ognia.


SPODY 

Pierwszą część ciasta wałkujemy i wykładamy nią blaszkę, pieczemy około 10-15 minut w temp 180 stopni (na lekko złoty kolor)


Ściągamy delikatnie z papieru np za pomocą tektury i tak samo pieczemy drugi spód. 
Trzecia część ciasta wałkujemy i wykładamy nią dno blaszki i pokrywamy orzechami. 
Tą część pieczemy około 15-20 minut.


Studzimy i dopiero wtedy delikatnie ściągamy z papieru. 

KREM

Z 1 lita mleka odlewamy około 1 szklankę, resztę zagotowujemy z 0,5 szklanki cukru. W 1 szklance mleka mieszamy 10 łyżek kaszy manny, wylewamy na gotujące się mleko i gotujemy do lekkiego zgęstnienia wciąż mieszając-najlepiej trzepaczką-by nie robiły się grudki. Kaszę mannę studzimy.

Kasza manna ma być lekko lejąca, po wystudzeniu zgęstnieje.

Masło lub margarynę w temp pokojowej miksujemy chwilę, następnie dodajemy stopniowo ostudzoną kaszę mannę.

Kremem przekładamy spody, spód z orzechami ma być na samej górze :)


ciasto wstawiamy na noc do lodówki. 
Na drugi dzień idealnie się kroi :)









Polecam i życzę smacznego :)