Witam Kochani Dziś chciałabym przedstawić Wam przepis na bardzo pyszny chleb. Ogólnie wyznaję filozofię, że jeśli możemy zrobić coś sami, to róbmy to. W
sklepach faszerują nas niesamowitymi ilościami chemii, więc jeśli
możemy np. sami przygotować dżemy, powidła, pieczywo, wędliny czy nawet
alkohole, RÓBMY TO. Takie swojskie wyroby są o niebo lepsze, zdrowsze i smaczniejsze, no i dają niesamowitą satysfakcję. Ale dość wstępu :-) Chlebek z przepisu, który chcę Wam przedstawić, jest niezwykle prosty, i bardzo puszysty, delikatny i smaczny.
Jest to proste ciasto drożdżowe, ale z dodatkiem maślanki, łuskanego słonecznika. Maślanka nadaje fajny smak i miękkość.
SKŁADNIKI: *keksówka o wymiarach ok 12x25cm -500g mąki pszennej (ja używałam tortową) -4 dag drożdży świeżych -3/4 szkl maślanki -łyżeczka soli -200ml ciepłej wody -2,5 płaskiej łyżki cukru (można dać mniej) -4 łyżki oleju - dwie garście łuskanego, posiekanego słonecznika (oczywiście można dać więcej) -można też dodać trochę siemienia lnianego -chleb można posypać pestkami dyni Na początek do miski dajemy drożdże, cukier, około 2-3 łyżki mąki i zalewamy wodą, mieszamy i odkładamy na 15 minut do podrośnięcia. Następnie dodajemy olej, sól, słonecznik, resztę mąki i maślankę. Wszystko mieszamy i zagniatamy ciasto.
Jeśli ciasto się klei można je troszkę podsypać mąką, ale ono powinno być trochę klejące.
Ciasto przekładamy do blaszki posmarowanej tłuszczem i posypanej mąką. Chleb możemy posypać pestkami dyni. Chlebek pieczemy w temperaturze około 180 stopni 40 minut, do pięknego zarumienienia się skórki. Po upieczeniu jeszcze gorący chleb wyciągamy z blaszki i stawiamy np na misce, tak by odparował.
I nasz pyszny, delikatny zdrowy chlebuś gotowy. Bardzo Was zachęcam do upieczenia, bo warto:-)
Zapraszam na film- tutaj robiłam chleb z pestkami dyni. Polecam :)
Witam Kochani, jak co roku piekłam różności na zamówienia :) W tym roku najwięcej miałam ich na małe koszyczki z piernikami wielkanocnymi. Łącznie upiekłam ok 30 koszyczków, a pierników ok 200 sztuk :) Chcę Wam pokazać kilka zdjęć moich wyrobów :)
Witam Kochani Lindt co roku przed Wielkanocą organizuje konkurs, w którym są do wygrania słodkie zajączki:) W tym roku również udało mi się zdobyć nagrodę :) Jakie to słodkie :D
Witam Kochani zawsze przed Wielkanocą piekę koszyk z ciasta na stół, wsadzam do niego rożne świąteczne słodkości-taka słodka ozdoba stołu :)
Przygotowanie takiego koszyka jest dość łatwe, wymaga jednak dokładności. Dziś piekłam swój i chcę Wam "na gorąco" pokazać jak zrobić taki koszyk :) Zapraszam Do zrobienia koszyka potrzebujemy dowolnego ciasta drożdżowego. Może być słodkie lub chlebowe. Ja robię z chlebowego. Czyli: do miski daję troszkę świeżych drożdży, łyżkę cukru i ok szklankę wody. Dodaję trochę maki mieszam i odstawiam do podrośnięcia. Potem dodaję trochę oleju i maki-wyrabiam ciasta tak by było elastyczne.
Zostawiam do wyrośnięcia i przystępuję do plecenia koszyka. Koszyk wykonujemy na misce. Ja polecam metalową, ale porcelanowa, ceramiczna też się nada. Miskę owijamy folią aluminiową. Potem smarujemy ją delikatnie olejem.
Kawałek ciasta wałkujemy i wycinamy paski.
Paski układamy na miskę tak by na jej górze się krzyżowały. Do dużego koszyka użyłam 8 krzyżujących się pasków, czyli 16 pojedynczych żeber koszyka.
Miejsce krzyżowania się pasków mocna dociskamy by było równe. Potem bierzemy kawałek ciasta i rolujemy go na niezbyt gruby wałek i przeplatamy między paskami.
Koszyk przekładamy na blachę i smarujemy roztrzepanym jajkiem.
Pieczemy na złoty kolor w temp 200 stopni.
Po upieczeniu chwilę studzimy i delikatnie wyciągamy miskę i usuwamy folię. Uchwyt koszyka ja robię na stelażu z drutu. Na gruby drut nawijamy ciasto, formuję go z łuk, smaruję jajkiem i piekę na złoty kolor.
Potem w koszyku robię dziurkę grubą igłą i wciskam końce drutu. Można wzmocnić klejem (jeśli ma to być tylko ozdoba) lub kokardką.
Taki koszyk to piękna ozdoba wielkanocnego stołu. Można robić mniejsze koszyki lub duże :)
Wszystko według własnej inwencji i potrzeb :) Polecam gorąco.