Cześć Kochani, dziś chcę się z Wami podzielić moim najnowszym odkryciem-rewelacyjnym przepisem na puszyste, mięciutkie świąteczne pierniczki.
Robi się je inaczej niż wszystkie, bo bazą ciasta jest karmel :) Pierniczki są mięciuteńkie, można je przechowywać w puszce lub pudełku.
Przepis jest tani i bardzo wydajny, po prostu musicie spróbować.
Zapraszam też na film
SKŁADNIKI
*z podanych proporcji wychodzi bardzo dużo pierniczków
*szklanka u mnie to zawsze 250ml
CIASTO
-3,5 szkl mąki pszennej tortowej
-150g cukru
-250ml mleka
-100ml oleju
-100g miodu
-łyżka przyprawy do piernika
-1,5 łyżeczki sody oczyszczonej
-1 jajko
LUKIER CYTRYNOWY
-sok z połowy cytryny
-łyżka wody
-cukier puder ok 1-1,5 szkl
Cukier dajemy do garnka i podgrzewamy go na małym ogniu, żeby uzyskał płynną konsystencję i powstał nam karmel, mieszamy by się nie przypalił.
Gdy cukier uzyska płynną konsystencję i piękny bursztynowy kolor, ściągamy z ognia i
dodajemy stopniowo gorące mleko-po pierwszym dodaniu mleka masa się spieni. Mieszamy do połączenia, można trzepaczką.
Powstałą mieszaninę chwilę studzimy. Do ciepłej mieszaniny dodajemy miód. Mieszamy do połączenia. Następnie masę przelewamy przez sitko by odłączyć ewentualne kryształki cukru.
Dodajemy olej, przyprawę do piernika, rozbełtane jajko-wszystko mieszamy.
Mąkę mieszamy z sodą, i dodajemy stopniowo do mieszaniny.
Ma nam powstać gęste ciasto. Chwilkę zagniatamy, nie dodajemy mąki, może się leciutko kleić, ale takie ma być.
Odrywamy kawałek ciasta, podsypujemy mąką, wałkujemy na około 0,5cm i wycinamy pierniki.
Pieczemy około 10-12 minut w temp 180 stopni.
Pierniczki w pieczeniu pięknie rosną.
Pieczemy pierniki z całego ciasta, studzimy.
Na koniec przygotowujemy cytrynowy lukier
Do miski dajemy sok z połowy cytryny, dodajemy łyżkę wody i cukier puder-mieszamy do uzyskania lekko gęstej konsystencji
Ostudzone pierniczki smarujemy lukrem.
Zostawiamy do zastygnięcia lukru.
I gotowe. Pierniczki przechowujemy z pudełku lub puszce. Są mięciuteńkie, aromatyczne i na prawdę przepyszne.
Bardzo polecam ten przepis.
Zapraszam na film
Jaki miód: naturalny czy sztuczny?
OdpowiedzUsuńNaturalny, sztuczny to nie miód, tylko chemia...
UsuńHihi racja, tak też zrobiłam, pierniczki mega przepyszne, wszystkim smakowały następnym razem dodam kakao by były ciut ciemniejsze, ale przepis już polecam. Palce lizać
UsuńPierniczki wyszły bardzo dobre około 120 sztuk. Ja dodałam 1łyżkę ciemnego kakao. Żeby ręce nie kleiły się przy wyrabianiu trzeba posmarować je olejem.
OdpowiedzUsuńDziękuję za przepis.
Życzę zdrowych i wesołych świąt Bożego Narodzenia oraz Szczęśliwego Nowego Roku.
Jak je piec w piekarniku gazowym?
OdpowiedzUsuńkrócej, ja mam gazówkę i piekłam ok 8 min na 180 ale trzeba sprawdzać żeby się nie przypiekły
UsuńIle pierników wychodzi z tej ilości składników?
OdpowiedzUsuńtyle co na filmie i zdjęciach, na prawdę nie liczyłam, ale wychodzi ich bardzo duzo, ok 70 na pewno
UsuńDodaje się całe jajko czy tylko żółtko? Bo na filmiku wydaje się że tylko żółtko.
OdpowiedzUsuńCałe jajko-tak jak mamy napisane w składnikach. Jajko trzeba rozbełtać, dlatego wygląda jak samo zółtko :)
UsuńDziękuję pięknie, zabieram się za pieczenie. Wesołych świąt Bożego Narodzenia A w Nowym Roku nowych pomysłów na wypieki które dla innych będą inspiracją i radoscią����
UsuńZrobiłam z córeczkami te pierniczki. Wyszło nam ponad 60szt. Bardzo smaczne są. Teraz czekają na święta:) świetny przepis.
OdpowiedzUsuńDzień dobry.
OdpowiedzUsuńW poszukiwaniu miękkich pierników, które nie twardnieją po wystygnięciu wypróbowałam kilka przepisów. Nie były złe, ale każdemu czegoś brakowało. Na początku grudnia 2020r. przypadkiem trafiłam na Pani przepis, upiekłam i cała moja rodzinka stwierdziła, że te pierniczki sa idealne. Dziękuję za to, że podzieliła się Pani swoim kulinarnym odkryciem. Serdecznie pozdrawiam, Baśka.
Czy można dodać dżem powidła?
OdpowiedzUsuńJak długo można je przechowywać?
OdpowiedzUsuńWspaniałe, własnie zabieram się drugi raz do pieczenia. Dla osób uczulonych na kakao - idealne!
OdpowiedzUsuńA czy po robieniu ciasta od razu Pani wykrawała pierniki, czy trzeba odczekać trochę, ile? Nie miała Pani problemu z klejeniem się ciasta i pierniczków?
UsuńCzy ciasto powinno odczekać trochę po jego zrobieniu? Czy od razu po wyrobieniu można wykrawać pierniki i je piec?
OdpowiedzUsuńRobiłam pierniczki z tego przepisu dwa razy, faktycznie są mięciutkie i pyszne, ale...robienie ich to udręka, przyklejają się do stolnicy, jak za bardzo rozwałkuje to już dramat. Muszą być grubsze i posypane duża ilością mąki. Może jakaś podpowiedź, dlaczego tak jest?
OdpowiedzUsuńGdzieś czytałam, że pomaga posmarowanie dłoni małą ilością oleju, sama dziś to wypróbuję, bo zamierzam z tego właśnie przepisu robić pierniczki :)
UsuńNiestety wyszły bardzo suche, nie polecam.
OdpowiedzUsuńMi się zważył karmel jak dodałam miód😐
OdpowiedzUsuń