Dziś przychodzę do Was z przewspaniałym ciastem, które wywodzi się z Czech.
mowa tu o marlence. Składa się ono z 6 miodowych spodów przełożonych kremem kajmakowym. Ciasto po nocy w lodówce wręcz rozpływa się w ustach. Pięknie wygląda i bardzo dobrze się kroi. Idealnie nadaje się na rodzinne uroczystości czy święta. Przygotowanie ciasta wbrew pozorom nie jest trudne i czasochłonne.
Jest przewspaniałe :-)
Polecam wypróbować
Zapraszam też na film, na którym pokazuje jak zrobić to pyszne ciasto krok po kroku
Zaczynamy
Przepis na blaszkę 25x25cm
SKŁADNIKI
spody miodowe
-150g masła lub margaryny
-2,5-3 szklanki mąki pszennej + do podsypania
-5 łyżek miodu
-niepełna szklanka cukru pudru
-1 łyżka sody oczyszczonej
-1,5 łyżki octu spirytusowego 10%
-3 jajka
masa
-2 budynie śmietankowe bez cukru
-3 szklanki mleka
-400g masy kajmakowej
-250g margaryny lub masła
dodatkowo
-garść orzechów włoskich do dekoracji
Przygotowanie ciasta rozpoczynamy od ugotowania budyniu na masę.
Gdy będzie stygł przygotujemy spody.
2 szklanki mleka wlewamy do garnka i zagotowujemy
2 budynie rozrabiamy w 1 szklance mleka i wylewamy na gotujące się mleko, mieszamy do zgęstnienia.
Budyń studzimy. Margarynę lub masło oraz masę kajmakową trzymamy w temperaturze pokojowej
spody
Go garnka dajemy margarynę lub masło i rozpuszczamy, dodajemy cukier puder oraz miód.
Mieszamy.
Następnie w osobnej miseczce mieszamy ocet z sodą i dodajemy do masy, mieszamy do momentu aż masa ściemnieje.
Ściągamy masę z ognia i studzimy około 10 minut.
Następnie do masy dodajemy jajka i przesianą mąkę.
Wszystko mieszamy a gdy zgęstnieje wyciągamy na blat i zagniatamy ciasto.
Jak się klei trzeba podsypać mąką.
Ciasto ma być elastyczne i błyszczące.
Dzielimy je na 6 równych części, każdą wałkujemy cienko na podsypany blacie i nawijamy na wałek i przenosimy do blaszki wyłożonej papierem.
można też wałkować na papierze, ale mi lepiej robiło się na blacie i potem ubytki doklejałam ręcznie-i wszystko pięknie wyszło :-)
Każdy spód pieczemy ok 10 minut w temperaturze 180 stopni.
Spody studzimy, a gdy mamy jakieś okrawki upieczonego ciasta należy je zachować do posypania całego ciasta.
po upieczeniu spodów przechodzimy do przygotowania masy.
masło lub margarynę w temperaturze pokojowej miksujemy na puch
Dodajemy masę kajmakową (tem. pokojowa) i dalej miksujemy.
Na koniec dodajemy po łyżce zimny budyń i miksujemy do uzyskania gładkiego kremu.
Następnie każdy spód przekładamy cienko masą.
Ostatnia warstwa to ma być masa.
Orzechy wraz z kawałkami ciasta mielimy w malakserze.
Posypujemy ciasto i gotowe :-)
Ciasto wstawiamy na całą noc do lodówki żeby namiękło.
Następnego dnia jest idealne, pięknie się kroi i rozpływa w ustach.
A tu przepis w formie filmiku :-)
Pyszne , polecam i życzę udanych wypieków :-)
smacznego!
Wygląda niesamowicie. Zapraszam na swój blog kulinarny. :) https://jaglusia.wordpress.com/
OdpowiedzUsuńdziękuję :-)
Usuńpiekłam niedawno uproszczoną wersję, złożoną z trzech miodowych blatów, ciasto jest przepyszne!
OdpowiedzUsuńPewnie, każda modyfikacja jest dozwolona :-) zgadzam się, że ciasto jest przewspaniałe :-) pozdrawiam
Usuńprzepis zapisuję i zrobię na pewno na Boże Narodzenie:) dla mnie Marlenka to takie około świąteczne ciasto.
OdpowiedzUsuńdokładnie, jest idealna na święta, też będę piekła :-)
UsuńSmaczne i eleganckie. To ciasto idealne na rodzinne przyjęcia :)
OdpowiedzUsuńzgadzam się w stu procentach :-)
UsuńWitaj. Jesteśmy zbiorem blogów kulinarnych i promujemy przepisy blogerów zupełnie za darmo! Może zechcesz dodać swojego bloga do naszego Katalogu Smaków? Serdecznie zapraszamy!
OdpowiedzUsuńWspaniałe ciasto :)
OdpowiedzUsuńzgadzam się w stu procentach :-) Wygląda na czasochłonne a wcale nie jest :-)
UsuńPrzekonałaś mnie do zrobienia tego ciasta :)
OdpowiedzUsuńsuper, bardzo się cieszę,upiecz bo warto :-)
UsuńDzien Dobry.Mam pytanie.Czy musisze uzyc masy kajmakowej?Czy moze byc cos innego?
OdpowiedzUsuńWitam, niestety masa kajmakowa jest tu koniczna, bo to ona nadaje masie charakterystyczny i wspaniały smak :-)
UsuńWitam Pani Kasiu. Robię to ciasto po raz trzeci, jest pyszne tylko nie wiem dlaczego po dodaniu sody z octem ciasto mi nie ciemnieje czy to ma wplyw na jego smak? Pozdrawiam serdecznie i dziekuje za wspaniale przepisy.
OdpowiedzUsuńTroszkę to dziwne, mi ono zawsze na tym etapie ciemnieje. A daje Pani ocet spirytusowy 10% ? Nie mam pojęcia czemu nie ciemnieje :-) Ciemnienie ciasta raczej nie powinno mieć wpływu na smak ciasta.
Usuńjak się dłużej pogotuje to ciemnieje :) wtedy nabiera takoego wyjątkowego karmelowego smaku!
Usuń:) witam,mam pytanie ta masa budyńikajmak to cały czas używa si emiksera,(w jednym przypadku jest napisane --ucieranie ) Dzięki za odpowiedź
OdpowiedzUsuńTak, tak cały czas mikserem, zresztą na zdjęciu wyraźnie widać mikser :-) Poprawię, aby nie było żadnych wątpliwości :-) Pozdrawiam
UsuńDzisiaj robiłam:D jestem początkująca w wypiekach a tak trudno wyglądające ciasto wyszło mi cudownie :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjnie, bardzo się cieszę :-) Ono tylko wygląda na trudne, a jest prościutkie, i zabójczo pyszne. Proszę tylko pamiętać by leżakowało trochę w lodówce by zmiękło :-) Wtedy będzie wręcz rozpływało się w ustach :-) Pozdrawiam cieplutko :-)
UsuńPyszne ciasto i bardzo smaczny blog :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdziękuję, również serdecznie pozdrawiam :-)
UsuńRobiłam z tego przepisu,i jest świetne na drugi dzień jest naprawde pyszne.Moja rodzinka pochłoneła całe ciasto.
OdpowiedzUsuńTo ciasto jemy na drugi dzień, musi poleżeć w lodówce co najmniej 12 godzin wtedy wręcz rozpływa się w ustach :-) Bardzo się cieszę, że rodzince smakowało :-) Pozdrawiam
UsuńBrakuje tylko więcej zdjęć kawałaka ciasta.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńJest to mój blog i to ja decyduję o ilości zdjęć, czasem może faktycznie dodaję ich za dużo, ale robię to tylko wtedy jak jestem wybitnie dumna z wypieku, a tak było w tym przypadku :-)
UsuńWłaśnie sporządzam listę zakupów między innymi składniki na ciasto. Będę je piekła po raz pierwszy więc mam nadzieję , że mi wyjdzie , bo wygląda przepysznie . :)
OdpowiedzUsuńCzy sodę można zastąpić proszkiem do pieczenia? Nie lubię smaku sody w ciastach :(
OdpowiedzUsuńNie polecam ponieważ. soda w takich ciastach jest konieczna.w cieście nie czuć jej wcale także bez obaw :)
UsuńCzy sodę można zastąpić proszkiem do pieczenia? Nie lubię smaku sody w ciastach :(
OdpowiedzUsuńPrzepyszne. Tylko masa mi sie zwazyla. Nie wiem w czym tkwi problem
OdpowiedzUsuńTak to ciasto jest cudowne.moje ukochane. I kurcze nie mam pojęcia dlaczego masa się zważyła...przy trzymaniu się przepisu nie miało prawa tak się stać. albo budyń nie był dobrze ostudzony,albo masa kajmakowa była dodana prosto z lodówki ale w.przepisie jest napisane że ma być w temp pokojowej.
UsuńWitam - chciałabym upiec to ciasto, ale za bardzo nie wiem do jakiej ilości składników mam się stosować, ponieważ Pani przepis jest również na SMAKERZE, a tam jest inna ilość masła, miodu, sody oczyszczonej i jajek - proszę o pomoc w tej kwestii
OdpowiedzUsuńproszę się stosować do głównego przepisu czyli tego na blogu :-)
UsuńMam propozycję nie do odrzucenia, zostaniesz moją żoną i będziesz mi gotowała i piekła a ja będę Cię kochał :D
OdpowiedzUsuńwchodzę w to! :)
UsuńJa rowniez skusilam sie na to ciasto i niestety krem dwukrotnie mi sie zwazyl mimo ze postepowalam dokladnie tak jak w przepisie i pracowalam na najnizszych obrotach robota (drugi raz nawet mieszalam zwyczajnie lyzka wiec juz wolniej sie nie da). Czy ktos z was tez mial podobny problem ? Moze macie jakis zloty srodek na to aby krem sie udal?
OdpowiedzUsuńBardzo dziwne,robię to ciasto często i nigdy mi się krem nie zważył. Może to przez masę krówkową,ja kupuję w biedronce. Budyń musi być całkowicie zimny. Jest też skuteczny sposób na naprawienie zważonego kremu. Należy miskę włożyć na 10 sekund do mikrofali -zmiksować,jak jeszcze są grudki czynność powtórzyć. Nie raz w taki sposób uratowałam krem-ale do innych ciast,ten mi zawsze wychodzi.
UsuńJa polecam na "odważenie" masy jakiejkolwiek z masłem czy margaryna rozpuścić trochę masła/margaryny i gorące malutkim strumieniem wlewać do zważonej masy cały czas miksując. Jak już mi się trafi jakaś wpadka że zważoną masą to ten sposób zawsze mnie ratuje :-)
UsuńZa pierwszym razem zwazyl mi sie zanim jeszcze dodalam budyn. A produkty byly trzymane w temperaturze pokojowej i mase krowkowa rowniez mialam z biedronki. A za drugim razem juz po dodaniu budyniu ktory byl zimny bo stal cala noc w lodowce. Niewiem czemu tak mi sie stalo ale juz wczesniej przy innych kremach czasem mialam ten sam problem. Moze poprostu kiepski ze mnie cukiernik 😊 i niestety juz za pozno na reanimacje kremu w mikrofalowce ale zapamietam ta rade i z pewnoscia sie nie poddam co do tego ciasta bo uwielbiam ciasta na bazie miodu. Dziekuje za podpowiedz, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńto chyba mamy przyczynę-budyń z lodówki. Nie może być aż tak zimny. Ja studzę zawsze na parapecie i nigdy nie robię budyniu dzień wcześniej. Proszę się nie poddawać na pewno kiedyś wyjdzie. Praktyka czyni mistrza :-)
UsuńUpiekłam ciasto według przepisu i wyszło rewelacyjne. Wykonanie jest bardzo proste więc polecam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:*
Super że wyszło i smakowało :-) Ja je wręcz uwielbiam :-) Proste i przepyszne :-) Pozdrawiam cieplutko
UsuńPieklam juz to ciasto I bylo pyszne,ale z inna masa.Masa ktora robiz napewo jest o niebo lepsza bo jest masa kajmakowa .Uwielbiam mase kajmakowa,jurto zaczynam pieczenie plackow .Pozdrawiam I zycze powodzenia.
OdpowiedzUsuńOczywiście można eksperymentować z masą,bardzo polecam kajmakową .To ciasto jest moim ulubionym,na drugi dzień wręcz rozpływa się w buźce :) Pozdrawiam cieplutko i życzę udanych wypieków :)
UsuńWitam a mozba czyns zasyapoc ocet?albo czy można zrobic bez niego
OdpowiedzUsuńJeżeli mam dużą blaszkę ok 36 x 24 to jakiej proporcji użyć? zrobić z półtorej porcji ?
OdpowiedzUsuńMogłaby Pani podać proporcje na standardowa blaszkę do pieczenia?
OdpowiedzUsuńzwiększamy proporcje o połowe
UsuńMoja masa nie ściemniała. I musiałam dać duzo więcej mąki. Co mogłam zrobić źle?
OdpowiedzUsuńMase gotujemy do ściemnienia-czasem chwile to trwa, mam nadzieję że dała Pani prawdziwy miód. W proporcjach jest ujęta "mąka do podsypania",wiec wiadomo,że pójdzie jej więcej.
UsuńWitam, nie wiem dlaczego moje ciasto nie wyszło. Robiłam ściśle wg przepisu i ciasto było tak rzadkie że musiałam dodać chyba ze 2 szklanki mąki inaczej nie nadawało się do wałkowania i daltego ciasto jest inne w smaku i nie rozpływa się w ustach i tak samo nie przypomina smakiem marlenki. Proszę o radę może zdążę jeszcze upiec drugie?
OdpowiedzUsuńchyba tu już nikt nie zagląda
OdpowiedzUsuńZagląda,zagląda tylko nie wiem co odpisać...wszystkim ciasto wychodzi,pani nie. Dziwna sprawa
Usuńbędę jeszcze próbować, po prostu dałam zbyt dużo mąki. Następnym razem będę dosypywała bardzo ostrożnie, choć z proporcji jakie są podane w przepisie ciasto wyszło mi lejące. Jak podgrzewałam miód i dodałam sodę z octem, to w miarę podgrzewania i ciemnienia wszystko mi w tym garnku "urosło" nie wiem czy tak miało być i jak dodałam resztę składników to ciasto nie nadawało się do wałkowania. Może ten podgrzewany miód miałam wystudzić całkowicie i wtedy ciasto byłoby gęściejsze? Sama już nie wiem, ale na pewno będę jeszcze próbować, bo ja tak szybko się nuie poddaję, a ciasto wygląda pysznie i wiem że "marlenka" taka właśnie jest bo ją kiedyś jadłam na wypadzie w górach.
OdpowiedzUsuńW przepisie wyraźnie jest napisane,że ciasto trzeba schłodzic. Po dodaniu sody wszystko rośnie ale tak ma byc po chwili gotowania masa miodowa zmieni kolor na ciemny karmelowy i zgęstnieje. Jeśli widziała Pani,że ciasto jest luźne trzeba było je na chwile dac do lodówki aby masło w nim zawarte się ścięło
UsuńCiasto stałoby się twardsze. Proszę sie nie zrażać bo ciasto warte jest zachodu.
mam pytanie czy można posmarować placki dżemem z czarnej porzeczki i dopiero masą kajmakową troszkę przełamie słodkość czy może nie kombinować
OdpowiedzUsuńCiasto bardzo fajne,tylko nie wiem co z tym leżakowaniem,bo znikło gdzieś po 2 godz. od zrobienia.
OdpowiedzUsuńAby poznać prawdziwy smak tego ciasta musi ono poleżeć noc w lodówce. Wtedy spody zmiękną i krem sie zwiąże. Ciasto wtedy rozpływa sie w ustach.
UsuńMoje po prostu nie doczekało leżakowania.Musiałabym zamknąć lodówkę na kłódkę.
OdpowiedzUsuńPrzepis lepszy od orginalnej Marlenki robić dokładnie to co w przepisie i wychodzi miód w gębie ,dzięki bardzo teraz mogę sama sobie piec kiedy mi się zechce a bywała u mnie tylko na świeta , przywozi mi córka z Czech.Krysia.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńCzy to ciacho jest mocno słodkie ?
OdpowiedzUsuńJest słodkie, ale nie za mocno. Dla mnie jest idealne, ale jak nie lubisz słodkich ciast możesz dodać mniej masy kajmakowej do kremu. Spody są nie tyle słodkie co miodowe :) Ciasto na prawdę jest pyszne :)
UsuńNo właśnie, tak mi się wydaje,że pychota ;-). Dzięki za radę. Wypróbuję, pozdrawiam :)
UsuńRównież pozdrawiam :)
Usuńczy te spody na pewno zmiękną na drugi dzień ... to jest typowe kruche ciasto?? takie musi kilka dni nasiąkać
OdpowiedzUsuńspokojnie, nasiąkną i ciasto będzie rozpływało się w ustach. Te spody są cieniutkie, więc na prawdę nie ma obaw :)
Usuńmiód sztuczny czy prawdziwy??
OdpowiedzUsuńobojętne
UsuńOstatnio robiłam marlenke z tego przepisu i spody bardzo wyrosły�� są bardzo grube, przez to słabo zmiękły �� dodam że proporcje składników były takie jak w przepisie
OdpowiedzUsuńTrzeba je bardzo cieniutko rozwałkować, wtedy nie będą grube. Ja też zawsze robię z tego przepisu i zawsze ciasto wygląda jak na zdjęciu.
UsuńMam pytanie: jakiego miodu najlepiej użyć? :)
OdpowiedzUsuńnajlepiej użyć prawdziwego miodu wielokwiatowego, ale jeśli takiego nie mamy można użyć sztucznego, ciasto też wyjdzie. Ja często używam miodu z mniszka robionego w maju.
Usuńwitam zrobilam jak w przepisie ma ciasto nie gestnieje...dlaczego,
OdpowiedzUsuńwidocznie coś zrobiłaś nie tak, ono powinno zgęstnieć. Spróbuj dodac troszkę wiecej mąki
UsuńOj narobiłam się przy tym cieście. Budyń robiłam w drugiej kolejności (błąd! Bo musiałam na szybko chodzić w trakcie robienia kremu) i nie poczekałam aż ugniecione ciasto całkiem ostygnie I stężeje, przez co kleilo się do blatu i chłonęło dużo mąki.
UsuńMuszę jednak powiedzieć, że o wiele lepiej smakuje bez orzechów włoskich - moim zdanie sprawiają, że smak jest mdły (bo są tłusty orzechem). Nastepnym razem dodam fistaszki lub masło orzechowe ��
Ciasto smaczne i ciekawe, choć dla mnie wciąż za słodkie, ale wszystkiego mieć nie mozna��
Zawsze trzeba sobie wszystko rozplanować, i dać składnikom ostygnąć. Ja zawsze pierwszy robie budyń, podczas robienia ciasta stygnie. Ilośc orzeców jest tak mała, że mi bardzo smakuje ciasto z nimi, ale można użyć innych
UsuńSuper ciasto pierwszy raz będę robić.
OdpowiedzUsuńPrzepyszne
OdpowiedzUsuńJaki wymiar blaszki na to ciasto?
OdpowiedzUsuńDenizli
OdpowiedzUsuńAnkara
Antep
Bursa
Eskişehir
OG3Y
ankara parça eşya taşıma
OdpowiedzUsuńtakipçi satın al
antalya rent a car
antalya rent a car
ankara parça eşya taşıma
PH576M
ığdır evden eve nakliyat
OdpowiedzUsuńağrı evden eve nakliyat
maraş evden eve nakliyat
diyarbakır evden eve nakliyat
şırnak evden eve nakliyat
0QFW2K
B1AC2
OdpowiedzUsuńVan Şehir İçi Nakliyat
Ünye Oto Boya
Adana Evden Eve Nakliyat
Hatay Şehir İçi Nakliyat
Pursaklar Parke Ustası
Bolu Şehirler Arası Nakliyat
Urfa Lojistik
Kırşehir Şehirler Arası Nakliyat
Binance Referans Kodu
Zrobiłam wszystko wg przepisu, a blaty wcale nie urosły … są dokładnie tej samej wysokości co po rozwałkowaniu
OdpowiedzUsuńDzień dobry, Czy zamiast mąki pszennej można użyć orkiszowej? A zamiast cukru pudru np ksylitol abo erytrytol? I wtedy jakie proporcje?
OdpowiedzUsuń790F1
OdpowiedzUsuńyearn
safepal
ledger live
arbitrum
metamask
poocoin
dexscreener
poocoin
trezor suite
E6C24
OdpowiedzUsuńzkswap
eigenlayer
satoshivm
uniswap
layerzero
yearn finance
dappradar
sushiswap
DefiLlama