Październik się skończył, mamy dziś zaduszki, bardzo refleksyjny dzień, w którym wspominamy naszych bliskich zmarłych.
Ja jednak chcę wrócić pamięcią do ostatnich dni października, a dokładnie 28 kiedy to moja mama obchodzi urodziny.
A jak urodziny-to i tort :-)
W tym roku przygotowałam dla mamy super torcik o smaku śmietnakowo-kokosowym.Nazwałam do princessa :-)
Tort ten jest dla mnie wyjątkowy, ponieważ postanowiłam zrobić pierwszy raz w życiu czekoladową kokardę do jego ozdobienia i wyszła mi ;-) Także sukces. Pierwszy raz też temperowałam czekoladę :-)
Tort wyglądał bardzo pięknie, super smakował. Był bardzo leciutki.
Ale dość pisaniny przejdźmy to konkretów
SKŁADNIKI
przepis na małą tortownicę 18-20cm
BISZKOPT
-5 jajek
-5 łyżek cukru
-3/4 szklanki mąki
-1 łyżeczka proszku do pieczenia
KREM
-350ml śmietany 30-36%
-2 łyżki cukru pudru
DODATKOWO
-trochę likieru kokosowego do naponczowania biszkopta
-2 wafelki kokosowe (np princessa)
-dowolne ozdoby
Przygotowanie tortu jest bardzo proste, szybki i przyjemne :)
Najpierw robimy biszkopt.
Dno tortownicy wykładamy papierem do pieczenia-boków niczym nie smarujemy.
Białka oddzielamy od żółtek. Ubijamy je na pianę-dodajemy cukier, potem żółtka, potem przesiewamy mąkę z proszkiem do pieczenia i bardzo delikatnie mieszamy.
Wylewamy ciasto do tortownicy, wkładamy do nagrzanego do 170-180 stopni piekarnika i pieczemy około 20-25 minut do suchego patyczka.
Gdy wbijemy patyczek i jest suchy wyciągamy biszkopt z piekarnika i zrzucamy go z niewielkiej wysokości na podłogę-ze trzy razy :-) tzw. biszkopt rzucany :-)
Powietrze wyjdzie i biszkopt nie opadnie.
Nożem odważamy boki i wyciągamy biszkopt z tortownicy do wystudzenia.
Jak biszkopt będzie zimny kroimy go na trzy spody.
Schłodzoną śmietanę 30 lub 36% ubijamy z cukrem pudrem na sztywną masę.
Zimne spody ponczujemy niewielką ilością likieru kokosowego, przekładamy cienko śmietaną.
Potem cały tort smarujemy śmietaną.
Wafelki kokosowe mielimy w malakserze lub rozdrabniamy wałkiem na bardzo drobno. I obtaczamy nimi boki tortu.
Tort dekorujemy według własnej inwencji :-) Ja tylko porobiłam rozety z bitej śmietany, udekorowałam je kuleczkami i na środek dałam kokardę :-)
I gotowe
Tort jest przepyszny-bardzo leciutki z delikatną nuta kokosa :-)
Polecam i życzę smacznego.
Wygląda naprawdę smakowicie !! :) Fajny pomysł z likierem kokosowym. Ja przygotowując tort typu princessa , zdecydowałam się na tradycyjne nasączenie biszkopta. :)
OdpowiedzUsuńJa chciałam uzyskać możliwie najwięcej aromatu i smaku kokosa. A jak widać, nie daję do tortu wiórek, bo moja mama ich ie lubi. Lubi kokosa, ale wiórek nie :D Likier bardzo pasuje :-) Pozdrawiam serdecznie
UsuńA czy te proporcje beda dobre na prostokatna blaszke 25 na 20?
OdpowiedzUsuńRaczej trochę za małe, trzeba troszkę zwiększyć- biszkopt 6 jajek, 6 łyżek cukru, 6 łyzek mąki, 1,5 łyżeczki proszku do piecz
Usuńkrem 400-500ml śmietanki, 2,5 łyżki cukru pudru i powinno być ok :-)