Cześć Kochani, w czwartek byłam w górach. Staramy się z bratem przynajmniej raz w roku pojechać w te piękne rejony Polski. Tym razem wybraliśmy się w Pieniny i Tatry :) Najpierw odwiedziliśmy Niedzicę, z pięknym zamkiem, zaporą. Wybraliśmy się na rejs widokowy po jeziorze Czorsztyńskim, bardzo polecam super atrakcja, można się zrelaksować i podziwiać piękno przyrody.
Po rejsie i spacerze po zaporze, pojechaliśmy do doliny Strążyskiej. Jest to jedna z najbardziej urokliwych dolin w Tatrach. Szlak na polanę strążyska jest krótki, i bardzo łatwy. Całą drogę towarzyszy nam szumiący potok z licznymi wodospadami. Tam można odpocząć, zrelaksować się. Na polanie strążyskiej możemy zobaczyć przepiękny widok na Giewont, szałasy, jest herbaciarnia, a kilka kroków dalej wodospad Siklawica.
Oczywiście nie obeszło się bez zakupów, zawsze staram się przywieźć coś fajnego z gór. Oczywiście oscypki, pantofle dla mnie i mamy,korbacze. Cos fajnego do kuchni :) A Wy lubicie jeździć w góry? co ze sobą przywozicie oprócz wspomnień i zdjęć?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz i gorąco zapraszam do korzystania z przepisów na blogu :) Pozdrawiam cieplutko