Ciasto SŁONECZNIKOWIEC-po prostu wspaniałe +FILM

  Cześć Kochani, witam po majówce :) 

Dziś przychodzę do Was z przepisem na kolejne po prostu rewelacyjne ciasto. Jest to słonecznikowiec. Ciasto, które zachwyca smakiem i wyglądem. Zawsze robi wrażenie, jest wysokie, eleganckie i świetnie sprawdzi się podczas każdej okazji. Składa się z mięciutkiego, puszystego kakaowego biszkoptu nasączonego kawą, przełożonego kremem kajmakowym z dodatkiem prażonego słonecznika. Górę ciasta wieńczy bita śmietana posypana również prażonym słonecznikiem. Ciasto jest wspaniałe, polecam i zapraszam po przepis. 

Tradycyjnie zapraszam Was na film z przygotowaniem ciasta 

SKŁADNIKI 

*proporcje są na dużą blaszkę ok 25x35cm

*szklanka u mnie to zawsze 250ml*

BISZKOPT

- 6 jajek

-3/4 szkl cukru

-2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia

-1,5 łyżki mąki ziemniaczanej

-1 niepełna szkl mąki pszennej tortowej

-2 łyżki kakao

PRAŻONY SŁONECZNIK

-100g masła

-4 łyżki mleka

-pół szkl cukru pudru

-łyżka miodu

-cukier waniliowy

-300g ziaren słonecznika

KREM

-puszka masy kajmakowej ok 400g

-1,5 szkl mleka

-1 budyń śmietankowy bez cukru 40g

-250g masła

-2/3 prażonego słonecznika

ŚMIETANKA

-1,5 łyżki żelatyny

-125ml wrzątku

-500ml śmietanki 36%

-2,5 łyżki cukru pudru

PONCZ

-kawa rozpuszczalna 

Budyń śmietankowy gotujemy w 1,5 szkl mleka-studzimy. (budyniu nie słodzimy) 

SŁONECZNIK 

Na patelnię dajemy masło, miód, cukier waniliowy, cukier puder, mleko i podgrzewamy. Gdy całość się rozpuści i będzie się gotować wsypujemy ziarna słonecznika. Mieszamy i prażymy na złoty kolor. Ważne by nie przypalić słonecznika bo będzie gorzki. 

Uprażony złocisty słonecznik studzimy-po ostudzeniu stwardnieje, łamiemy go i siekamy nożem lub rozdrabniamy w malakserze. 

BISZKOPT

Żółtka oddzielamy od białek, białka ubijamy na sztywną pianę, wciąż miksując dodajemy stopniowo cukier-miksujemy do jego rozpuszczenia.

Następnie wciąż miksując dodajemy żółtka.

Na koniec dodajemy sypkie składniki czyli mąkę pszenną, mąkę ziemniaczaną, proszek do pieczenia i kakao-miksujemy na najniższych obrotach lub mieszamy delikatnie łyżką.

Blaszkę wykładamy papierem do pieczenia i przekładamy do niej ciasto.

 Wstawiamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika grzanie góra-dół bez termoobiegu i pieczemy ok 25 minut do suchego patyczka. Biszkopt pięknie wyrasta. Biszkopt studzimy i kroimy na dwa spody.

KREM

Do miski dajemy masło w temp pokojowej, ucieramy je na puch i stopniowo dodajemy ostudzony budyń (też w temp pokojowej) 

Do kremu dodajemy masę kajmakową (też w temp pokojowej) i 2/3 uprażonego słonecznika (resztę zostawiamy do posypania ciasta) 

Wszystko dokładnie miksujemy. Masa kajmakowa i słonecznik słodzą nam krem.

                     

Pierwszy spód biszkoptu nasączamy kawą i wykładamy na niego krem.

 Wyrównujemy i przykrywamy drugim spodem. 

Drugi spód też nasączamy kawą.

Do miseczki dajemy 1,5 łyżki żelatyny i 125ml gorącej wody-mieszamy i studzimy.

Dobrze schłodzoną śmietankę ubijamy na sztywno i dodajemy 2,5 łyżki cukru pudru-miksujemy.

Na koniec wciąż miksując dodajemy ostudzoną żelatynę-miksujemy chwilkę na najwyższych obrotach i od razu wykładamy na ciasto-wyrównujemy i posypujemy resztą słonecznika. 

Tak przygotowane ciasto wstawiamy do lodówki na całą noc tak by smaki miały czas  się "przegryźć"

Ciasto jest bardzo stabilne, pięknie się kroi. Robi wrażenie, ponieważ pięknie wygląda i na prawdę wspaniale smakuje.

 Bardzo polecam i życzę udanych wypieków

Koniecznie kupcie nowy numer czasopisma Przyślij Przepis wydanie specjalne Szybkie ciasta-znajdziecie tam mój przepis na ciasto Maxi King :)