Witam kochani. Dziś chciałam podzielić się z Wami moim przepisem na fasolkę na gorąco, czyli fasolkę po bretońsku. Idealna na te zimne, deszczowe dni.
Jest to potrawa niezwykle prosta, ale i bardzo smaczna :-)
No to zaczynamy:
-fasola "jaś" około 2 szklanki
-10 łyżek ketchupu pikantnego
-0,5 kg mięsa (np. łopatka wieprzowa)
-3 laski kiełbaski
-2 małe cebulki
-sól, pieprz
-około 1 łyżka "wegety"
-3 łyżki mąki
-1 słoiczek koncentratu pomidorowego
+woda :-)
Dzień przed przygotowaniem potrawy należy wsypać fasolę do garnka, i zalać ją wrzącą wodą i dokładnie przykryć.
Fasola powinna stać w wodzie całą noc, aby napęcznieć.
Kiełbaskę, mięso, cebulę kroimy i wsypujemy do garnka. Zalewamy wodą, około 5 cm ponad powierzchnię składników. Dodajemy fasolę, i wszystko gotujemy pod przykryciem na małym ogniu, dość długo aż do miękkości fasoli.
Następnie dodajemy przyprawy, koncentrat oraz ketchup. Chwilę gotujemy.
3 łyżki mąki rozrabiamy w 3/4 szkl wody i wlewamy do całości, dokładnie mieszając.
Potrawa powinna ładnie zgęstnieć :-)
I nasze danie gotowe :-) proste i bardzo smaczne , polecam :-)
SMACZNEGO!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz i gorąco zapraszam do korzystania z przepisów na blogu :) Pozdrawiam cieplutko