Dziś chciałabym Wam przedstawić bardzo prosty i pyszny przepis na lekkie ciasto-serniczek na zimno.
Troszkę wiosny a nawet lata w kuchni od czasu do czasu nie zaszkodzi. Mojej mamie udało się ostatnio kupić kilka pięknych truskawek, więc postanowiłam wykorzystać je do serniczka.
Ciasto jest bardzo proste, składa się z biszkopta, puszystej masy serowej, truskawek i galaretki.
Zawsze się udaje, ładnie się kroi i jest bardzo lekkie i pyszne.
No to zaczynamy:
SKŁADNIKI *przepis na małą kwadratową blaszkę.
BISZKOPT:
-3 jajka
-0,5 szkl mąki
-2 łyżki mąki ziemniaczanej
-0,5 szkl cukru
Białka oddzielamy od żółtek. Białka ubijamy na sztywną pianę wraz ze szczyptą soli.
następnie dodajemy cukier, potem po żółtku.
Delikatnie miksujemy. Do całości dodajemy mąkę oraz mąkę ziemniaczaną. Całość miksujemy bardzo delikatnie.
Biszkopt pieczemy około 12 minut w temperaturze 170 stopni. Biszkopt wykładamy z blaszki i studzimy.
MASA SEROWA
-2 galaretki cytrynowe
-500-600g serka homogenizowanego waniliowego
-2 śnieżki
-1 szklanka mleka
2 galaretki cytrynowe rozpuszczamy w 0,5 litra wrzącej wody, studzimy.
W 1 szklance mleka ubijamy śnieżki,
Na koniec do masy dodajemy zimną galaretkę cytrynową-miksujemy.
*Warto zauważyć, że do masy nie dodajemy cukru, jest wystarczająco słodka od śnieżki, serków i galaretki :-)
DODATKOWO;
-1 galaretka truskawkowa
-kilka truskawek lub innych owoców-wedle uznania
Galaretkę truskawkową przygotowujemy według przepisu na opakowaniu.
Truskawki kroimy na plasterki :-)
Piękne są :-)
Na lekko stężałą masą wykładamy truskawki. Wsadzamy do lodówki na godzinę, i następnie wylewamy delikatnie galaretkę truskawkową. Ciasto dajemy do lodówki na całą noc.
I gotowe :-) pyszny deser, lekki, puszysty. :-)
SMACZNEGO !!!
Piękny serniczek, uwielbiam takie piankowe ciacha :-) biorę przepis
OdpowiedzUsuńa blacha do wymiany a nie na sernik lol
OdpowiedzUsuńniby czemu? blaszka jak blaszka, jest dość nowa, pewnie myślisz, ze przebarwienia po owocach-konkretnie po borówkach to rdza :) LOL
UsuńNigdy nie piekłabym ciasta na blaszce nie nadającej się do tego celu, czasem z rożnych ciast powstają przebarwienia trudne do usunięcia :-) jak np z borówek.
pozdrawiam
do kitu ten przepis na ciasto w ogóle nie wyszło
OdpowiedzUsuńa co konkretnie nie wyszło, jest to tak prosty przepis, że ciężko sprawić by nie wyszło, biszkopt jest klasyczny, na białkach, zawsze wychodzi, a masa, musi się pięknie ściąć, bo są w niej galaretki. polecam spróbować jeszcze raz, wszystkim wychodzi, tobie tez wyjdzie...pozdrawiam
Usuńzrobiłam, ciasto jest pyszne ,koniecznie do powtórzenia-pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńcieszę się, że smakowało, pozdrawiam
Usuńteż robiłem, wyszło wszystko dobrze, przepis dodałem do zakładek:)
OdpowiedzUsuńsuper, bardzo się cieszę pozdrawiam :)
UsuńA czy jak zrobię bez tej cytrynowej galaretki w środku to też będzie dobre? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGalaretka jest konieczna, ponieważ to ona scala ciasto, jakbyś nie dodała, to byłaby mamałyga :-) Możesz dodać galaretkę o innym smaku, np. malinową, truskawkową czy pomarańczową. Pozdrawiam serdecznie :-)
UsuńA czy jak zrobię bez tej cytrynowej galaretki w środku to też będzie dobre? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZamiast galaretki musisz dać żelatynę. Musi się czymś ściąć. Życzę powodzenia. Mi ten przepis pokazał, że umiem robić ciasta za co jestem wdzięczna Katrinie;-). Mało tego pozwoliłam sobie na eksperymenty z tym przepisem - jak dałam galaretkę agrestową to miał kolor seledynowy, jak dałam truskawkową to kolor sernika był różowy, jak dałam mniej serków ok. 420-440g to wyszedł bardziej piankowy a jak dodałam różne galaretki pokrojone w kostkę to sernik zrobił furorę wśród dzieci. Mój syn, który nie jada białego sera zajada się tym sernikiem. Bardzo, bardzo dziękuję Katrina za ten cudnie prosto pokazany przepis. Pozdrawiam. Ania
Usuńbardzo dziękuję i cieszę się, że serniczek się udaje i smakuje. co do żelatyny to nie do końca jest to dobre rozwiązanie, ponieważ galaretki jest duzo wiecej, z żelatyną ciasto wyjdzie dużo niższe.
Usuńdodałam więcej serków i zrobiłam z żelatyną - jest tak samo wysoki;-). Teraz jeszcze zainspirowana innymi zrobiłam z serków homogenizowanych z czekoladą - dodałam jeszcze starte 4 kostki czekolady oraz trochę wiśni z przetworów ubiegórocznych i na to galaretkę wiśniową i wyszedł przepyszny stracciatella-;). Pozdrawiam serdecznie. Jest Pani dla mnie ciąglą inspiracją.
UsuńZrobilam taka z malinami i birowkami! Pycha! Ale chyba następnym razem zamoast sniezki dam krekowke ubita a galertki z mniejsza iloscia wody zeby dobrze sciely.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
pewnie, z kremówką na pewno będzie lepszy, śnieżka to tańsza alternatywa, pozdrawiam cieplutko :-)
UsuńRobię bardzo podobne serniki na zimno.
OdpowiedzUsuńMają jedną ważną zaletę- każdemu smakują. :-)
Zapraszam do mnie
http://wszystko-smaczne.blogspot.com/2016/09/mini-serniczki-na-zimno-z-toffi.html?m=0
A czy ciasto nie będzie się przyklejać do blachy? Nigdy nie robiłam w prostokątnej blaszce...
OdpowiedzUsuńnie będzie, ale przed krojeniem należy przejechać nożem wzdłuż boków ciasta by je oddzielić od blaszki, jeśli Pan/Pani chce można boki blaszki obkleić papierem do pieczenia :)
Usuń