Popękane czekoladowe ciasteczka-przepyszne :-)

Witam Kochani :-)

Ostatnio pogoda nam się popsuła, i nie wiem jak u Was, ale u mnie przez kilka ostatnich dni była regularna zima...śnieg sypał jak oszalały. Dziś już świeci słoneczko i mamy ładny dzień :-) wiosna chyba wraca.

Dziś przychodzę do Was z małymi słodkościami, najlepszymi ciasteczkami pod słońcem. Są proste w wykonaniu,  ślicznie wyglądają i są idealne dla miłośników czekolady.
W internecie są różne wersje przepisu na te "popękane ciasteczka", ale jak mam swój, który jak dla mnie jest najlepszy :)

Ciasteczka są mega czekoladowe, mają miękkie nadzienie, a całość jest pokryta skorupką z cukru pudru. Ponad to w pieczeniu ślicznie pękają, przez co ich wygląd jest bardzo atrakcyjny :-) 

Z podanych składników wychodzi ich ponad 40, oczywiście ich ilość zależy od wielkości kuleczek, róbcie raczej małe tak 2 cm, one i tak urosną w pieczeniu  :-)


SKŁADNIKI:

-100g czekolady mlecznej
-2 łyżki ciemnego kakao
-120g masła
-2 jajka
-1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
-1,5 szklanki mąki pszennej tortowej  (szklanka 250ml)
-3 łyżki cukru

DODATKOWO 

-Cukier puder do obtoczenia

Masło wraz z czekolada dajemy do miski (najlepiej metalowej) i rozpuszczamy nad kąpielą wodną. 
Studzimy.

Następnie jajka ubijamy wraz z cukrem na puszystą masę.
Dodajemy ją do czekolady z masłem. Mieszamy.

Następnie Do masy przesiewamy mąkę, proszek do pieczenia oraz kakao. 
Mieszamy do uzyskania gładkiego, gęstego ciasta.

Miskę przykrywamy folią i wstawiamy na 40 minut do zamrażarki i potem na 1 godzinę do lodówki.

następnie formujemy z ciasta małe kulki, obtaczamy je w cukrze pudrze, układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy około 12 minut w temperaturze 170 stopni. 

Po wyjęciu z piekarnika trochę stwardnieją.

I gotowe :-)

Ciasteczka wręcz rozpływają się w ustach, pięknie wyglądają i są przepyszne :-) Są pokryte cukrową skorupką,  a ich środek jest mięciutki i mega czekoladowy :-) 

]

Polecam i życzę smacznego!!!