pyszne, miękkie pierniczki :-)

Witam Kochani tego grudniowego, mglistego i bardzo zimnego wieczora.
Dziś chciałabym Wam przedstawić świetny przepis na rewelacyjne pierniczki. Święta tuż, tuż ,więc warto wypróbować.
Ja postanowiłam dziś przygotować pierniczki, bo jutro mamy taki fajny dzień :p mikołajki, to taki akcent świąteczny jest mile widziany:-)

Zanim zaczniemy, chcę Wam podziękować za odwiedziny, komentarze, miłe słowa:-) 
Życzę Wam też  pięknych, wymarzonych prezentów pod poduszką, i słodkich oraz radosnych chwil :-)

Teraz kilka słów o pierniczkach.
Ogólnie próbowałam sporo przepisów, ale a to jedne wychodziły za twarde, a to niezbyt smaczne, w końcu trafiłam na dwa idealne przepisy.
Jeden z nich chcę Wam dziś przedstawić. Pierniczki wychodzą mięciutkie, można je jeść od razu.
Nie muszą leżakować tak jak inne.
Można je przygotować w wigilię i będą idealne na święta :-)

Są niezwykle zdrowe, bo dodajemy do nich brązowy cukier, miód, kakao i wiadomo inne składniki.
Ich sekret tkwi w tym, że do ciasta dodajemy powidła śliwkowe,które nadają fajny posmak i miękkość.

Dobrze, ale dość tej pisaniny przejdźmy do konkretów:-)

No to zaczynamy:

SKŁADNIKI:

-2 czubate łyżki powideł
-4 szkl mąki tortowej
-1/2 szkl miodu (może być miód sztuczny)
-2 jajka
-1 żółtko
-3/4 szkl cukru trzcinowego
-200g margaryny lub masła
-5 łyżek śmietany kwaśnej 12 lub 18%
-4 łyżeczki kakao
-1 opakowanie przyprawy do piernika 40g
-pół łyżeczki soli
-3 łyżeczki proszku do pieczenia

Margarynę roztapiamy na małym ogniu,

dodajemy cukier trzcinowy 

 dodajemy miód, dokładnie mieszamy.

Następnie dodajemy powidła,

 przyprawę do piernika oraz kakao.

Wszystko dokładnie mieszamy.

Masę studzimy, dodajemy jajka

 oraz śmietanę i miksujemy .

Do miski przesiewamy mąkę oraz proszek do pieczenia.
Dodajemy masę i mieszamy. Wyrabiamy ciasto.

Zagniata się bardzo dobrze, podczas wyrabiania dodałam tylko garść mąki.

Ciasto jest delikatne, gładkie:-)

Ciasto owijamy w folię i wsadzamy do lodówki na około 1,5 godzinki.

Potem zaczyna się zabawa :p

Ciasto wałkujemy na około 4 mm  wycinamy dowolne kształty. Ciasta nawet nie trzeba podsypywać maką, bo się w ogóle nie klei.

Ciasteczka dajemy na wyłożoną papierem do pieczenia blachę, pieczemy około 7 minut w temp 170 stopni.

LUKIER KRÓLEWSKI:

Wydaje mi się, że nie ma konieczność by pisać o tym jak przygotować lukier, no ale...
Lukier królewski to najpopularniejszy lukier do dekoracji, jest najbardziej trwały .
Jednak niektórzy zrażają się tym, że do jego przygotowania używamy surowego białka.
Jajko należy sparzyć.

Do przygotowania lukru królewskiego potrzebujemy 

cukier puder
kilka kropli soku z cytryny
bialko

Wszystko miksujemy na małych obrotach aż do uzyskania pożądanej konsystencji.
Lukier powinien nie być zbyt rzadki bo będzie spływał z pierniczków.


DO dekoracji pierniczków używamy czego tylko dusza zapragnie, ja używałam barwników spożywczych, które dodałam do lukru, perełek, cukrowych śnieżynek, posypki, roztopionej czekolady.
Resztę bajerów zostawiam do pierników na święta :-)

Jeśli chodzi o dekorację proszę o wyrozumiałość, gdyż w ogóle nie mam zdolność w tej materii. A co najgorsze zginęła mi końcówka od szprycy, która służyła do dekoracji, a woreczek z dziurką jest nie dla mnie.

Dziś też muszę się przyznać, że nie przykładałam sie zbytnio do dekoracji :p

Ale zapewniam nawet niezbyt urodziwe pierniki są pyszne.

Polecam Wam ten przepis, pierniczki są pyszne, mięciutkie, POLECAM

SMACZNEGO!!!