wspaniałe kotlety z kaszy jaglanej z jajkami

Witam tego zimnego, jesiennego wieczora.

O wspaniałych właściwościach kaszy jaglanej wiedzą chyba wszyscy. Ma ona zbawienny wpływ na nasze zdrowie i należy ją spożywać jak najczęściej.
Ja ostatnio włączyłam kaszę jaglaną do domowego menu i nie mam zamiaru się z nią rozstawać :-)

Z kaszy jaglanej można zrobić wiele pysznych dań, np. faszerowane warzywa, knedle,placuszki, potrawki i inne. 

Ja dziś zapraszam Was na wspaniałe kotlety zrobione na bazie kaszy jaglanej i jajek ugotowanych na twardo.
Są wspaniałe jako dodatek do obiadu, i są też zdrową alternatywą kotletów mielonych czy tym podobnych.

Bardzo Wam je polecam, są wspaniałe same, jak również w sosem. Można je jeść na ciepło i na zimno, można odgrzewać.
Przygotowuje się je łatwo i przyjemnie :-) 
Przepis jest bardzo wydajny, wychodzi około 15 sporych kotlecików.
Także dwa dni gotowania mamy z głowy. 

No to zaczynamy

SKŁADNIKI


-6 jajek ugotowanych  na twardo
-2 torebki kaszy jaglanej po 100g-czyli 200g kaszy 
-pęczek natki  pietruszki
-pieprz
-wegeta
-1 łyżeczka słodkiej papryki
-2 szczypty ziół prowansalskich
-4 łyżki mąki pszennej
-6 łyżek bułki tartej
-3 małe cebulki lub 1 duża
-trochę grzybów lub pieczarek 
-1 jajko (surowe)
-łyżka masła
-2 duże ząbki czosnku 


dodatkowo olej i bułka tarta do obtaczania kotlecików.



Przygotowanie kotletów rozpoczynamy od ugotowania kaszy jaglanej. Ja kupuję kaszę w woreczkach-jak ryż.
Gotujemy około 15 minut.
Następnie dokładnie odcedzamy z wody i zostawiamy na chwilę.

Ugotowaną kaszę dajemy do miski.

natkę pietruszki siekamy bardzo drobno i dodajemy do kaszy.

Ugotowane jajka na twardo albo trzemy na tarce, albo drobniutko siekamy albo tak jak ja dajemy do malaksera i rozdrabniamy-dodajemy do kaszy.

Następnie cebulkę siekamy bardzo drobno lub rozdrabniamy w malakserze i na łyżce masła smażymy z  pokrojonymi grzybami.

Dodajemy do masy.
Następnie dodajemy przyprawy, mąkę, bułkę tartą, jajko, zmiażdżony w prasce czosnek , i wszystko dokładnie mieszamy .

Następnie z masy urywamy po trochu i formujemy kotleciki. Obtaczamy w bułce tartej i smażymy na złoty kolor.

I gotowe :-) 

bardzo proste i pyszne. Idealne z ziemniaczkami i dowolną surówką.
Polecam :-) 

SMACZNEGO!!!